Posługiwanie się podkładem do twarzy
8 lipca 2020

Czym nakładać podkład i jak robić to prawidłowo? O czym nie wolno Ci zapominać?

By redakcja serwisu

Podkład jest bardzo ważnym elementem, który stanowi podstawę dobrze wykonane makijażu. Bez niego trudno sobie wyobrazić skuteczne malowanie się i ładnie wykonane pociągnięcia kolejnymi kosmetykami kolorowymi do twarzy. Dlatego odpowiedni dobór podkładu ma kolosalne znaczenie, a jednocześnie ważne jest to, by wiedzieć, czym go nakładać.

Czy jedna metoda może zastąpić wszystkie inne?

Wiele kobiet zastanawia się, czy dobór metody to po prostu wybór najlepszej z najlepszych, która zawsze będzie świetnie działała. Odpowiedź jest prosta: nie. Wszystko, co chcesz zrobić z makijażem, w szczególności z podkładem, zależy od tego, czego oczekujesz. Metoda nakładania podkładu musi być wygodna, szybka i dawać Ci wiele możliwości. Zanim wybierzesz, musisz odpowiedzieć sobie na kilka pytań. Po pierwsze, jakiego efektu oczekujesz. Po drugie, ile chcesz na niego wydać. Po trzecie, czy masz dużo czasu na makijaż. I po czwarte, jak najwygodniej zwykle nakładasz podkład. Jeśli znajdziesz rozwiązanie na te pytania, nie będziesz mieć problemów z dobraniem metody.

Palce – na pewno najtaniej

Jest taka grupa kobiet, która za żadne skarby świata nie odda swoich palców pędzlowi czy gąbce. Mowa oczywiście o nakładaniu podkładu pod makijaż. Pamiętaj, że wbrew pozorom nie jest to niehigieniczne rozwiązanie. Musisz oczywiście najpierw umyć twarz, wybrać tonik albo płyn micelarny, oczyścić skórę, nawilżyć ją, a następnie dokładnie umyć dłonie. Potem możesz zacząć aplikować podkład na twarz.

Jakie są największe zalety tego rozwiązania? Przede wszystkim takie krycie palcami jest naturalne i dokładniejsze, a przy tym nieco mniej grubą warstwą, co sprawia, że skóra jest potraktowana bardzo subtelnie. Unikasz w ten sposób tzw. efektu maski, o ile oczywiście przyłożysz się do tego zadania. No i nie wydajesz tyle pieniędzy na przyrząd do malowania się.

Gąbka, czyli większa wygoda?

Na pewno nanoszenie podkładu palcami jest o wiele mniej wygodne i więcej trzeba włożyć w to pracy. Dla bardziej leniwych powstał tzw. beauty blender. Oczywiście nie trzeba kupować od razu oryginalnej gąbeczki – zamienniki też sobie świetnie radzą. To unikalna pianka, która nie wchłonie podkładu do środka i bardzo równomiernie go rozprowadzi. Zapewnia satynowe, ładne krycie i jest szybki. Rozwiązanie polecane przez coraz więcej kobiet.

Są jeszcze inne metody, jak choćby pędzel. Jednak w jego przypadku liczy się przede wszystkim to, by był jak najlepszy, bo tylko taki nie będzie wchłaniał produktu i rozmazywał, zamiast kryć nim twarz.